Tuning Show, wyścigi na 1/4 mili, Low Ridery i inne...

adi - PREZES

rowniez cytacik

W czwartek zadzwonił do mnie jeden z ludzi współodpowiedzialnych za organizacje tej imprezy.

Jest to głównie imprezka samochodowa.
Ma odbyć się w dniach 2,3 czerwca(albo 3 i 4 czerwca... nie pamiętam).
W planach głóną atrakcją mają być wyścigi na 1/4 mili, ogólny zlot, atrakcje w postaci Low Rider'ów i tym podobne.

Pozatym organizatorzy chcieliby przyciągnąc motocyklistów, zarówno jako widzów jak i zwodników. Chcą zoraganizować wyscig najszybszy motocykl vs najszybszy samochód ale co dla nas najważniejsze ZAINTERESOWAŁ ICH STUNT!!

Temat jeszcze bardzo świerzy, na nic sie nie umawialiśmy ani nie obiecywaliśmy.
Narazie chciałbym poznać wasza opinie, jak to widzicie, czy jesteście zainteresowani.
Gość zaproponował żebym zgarnął ekipe i żebyśmy przyjechali pofikać po pasie ale ja myśle ze znacznie ciekawsza opcją byłoby skrzyknięcie sie i polatanie w znacznie większym gronie...

Zaproponowąłem mu e lepiej byłoby gdybyśmy mogli skrzyknąć najlepszych przedstawicieli poszczególnych ekip(może po kilku nawet) i poprostu w takim zacnym gronie dac pokaz. Jemu ta opcja też bardzo przypadła do gustu...

Myśle, że jeśli temat dojdzie do skutku występ ma duży sens. NIe mówie tyko o zabawie jaką możemy z tego mieć ale zrobieniu czegoś dla polskiego freestyle'u.
Na tych tuningowych imprezach potrafi sie przewinąc nawet PONAD 40 000ludzi!!!!!
Jest gromada przedstawicieli medió i róznych innych ludzi któzy jeśli sie do tego przekonaja mogą (świadomie czy nie) przyczynić sie do propagownia i rozwoju tej dyscypliny sportu.

Ponadto być może będzie czas i miejsce żeby pozostali również polatali, być może swoich sił będą mogli spróbować również "amatorzy"(w sensie ludzie spoza tematu i których poprostu nie znamy).

Opcji jest dużo. Gośc powiedział mi ze jeżeli dogadamy sie wstępnie że jest nad czym debatowac spotkamy sie osobiście i wtedy będziemy dogadywac szczegóły.
Napewno będe walczył o to żebyśmy nie robili tego tylko za słowo "dzięki chłopaki..." ależbeby każdy kto pofatyguje dupe kawałek drogi i da z siebie jakby nie patrzeć sporo wysiłku dostał coś w zamian. Moze to będzie kasa, może to będa jakies inne rzeczy... zobaczymy...
będe informował na bieżąco rozwój sprawy.

Piszcie tutaj swoje opinie na ten temat. kto jest zainteresowany, jak to widziecie, jakie macie pomysły na organizacje tego wszystkiego itd.???

pozdro

i na ta impreze jadac juz zaczynaja sie rozmowy o CONAJMNIEJ zwroceniu kosztow podruzy. wiec mozna by bylo sie zastanowic jesli chodzi o osoby promujace stunt w naszym regionie