Miejscówka - mały problem!!!

sylwo

pytanie w związku z treningami na miejscówce.

otóż nikt z nas nie jeździ tam żeby "zrobić" profesjonalną popisówe,tylko po to, żeby ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. do tego jest potrzebna
pogoda, dobre samopoczucie, sprzęt, talent , SPONSOR (mile widziany:D )
i przede wszystkim BEZPIECZNE MIEJSCE!!!

Jednak ostatnie wypady bezwzględnie wskazują, że obecna miejscówka jest skazana przez kibiców,obserwatorów na skreślenie jej z naszej listy miejsc BEZPIECZNYCH.

Spotkania treningowe nie są imprezą oficjalną, tak więc nie jesteśmy zobowiązani do przestrzegania szczególnych wymagań dotyczących bezpieczeństwa, zaplecza p-poż itp itd.

Ale w ramach rozsądku i zdrowego rozumowania jest przewidywanie sytuacji, które mogą nastąpić w przypadku naszych treningów, a co za tym idzie bezwzględne ich zapobieganie!!!

Konkretnie opisując, problem tkwi w parkowaniu samochodów oraz m.in przebieganie przez droge przez osoby, które szerokim strumieniem przybywają na nasze treningi.

Nie jest to tekst, który ma te osoby zniechęcić do przyjeżdzania i obserwowania talentu jaki sie w nas rozwija (hehehehe), ale tekst,który ma na celu rozwiązanie powyższego problemu.

Teoretycznie każdy rozsądny człowiek powinien zdawać sobie sprawe z zagrożenia jakie stwarza rozpędzony motocykl, który "wymknie" sie spod kontroli (tfu tfu tfu). Jednakże rzeczywistoć pokazuje że tak nie jest.

Tak więc oczekuje propozycji w jaki sposób można ten problem rozwiązać...

joebarAce

POPIERAM W 100%

Ja dorzuce tez 2 watki od siebie:

1) AceCafe, rok 2005, miesiac marzec, impreza SUPERBIKE SUNDAY, jadacy na gumie koles traci motocykl, ktory uderza w dzieciaki stojace na przystanku autobusowym. Wszyscy trafiaja do szpitala z ogolnymi obrazeniami i wstrzasnieniem mozgu, jedna osoba na polamane obie rece, obie nogi i zebra. Shocked

Kierowca motocykla uciaka z miejsca wypadku. Rozprawa trwa rok, koles trafia do wiezienia na 6miesiecy nie liczac grzywny i godzin spolecznych do odpracowania. Rolling Eyes

2) Trzeba pomyslec o konsekwencjach prawnych ew. zdarzenia/wypadku. Pomijajac utrate zdrowia potencjalnego 'rozjechanego gapia' - narazacie sie na powazne konsekwencje prawne. Jesli komus stanie sie krzywda to napewno zjawi sie policja, ktora zbierze zeznania od swiadkow zdarzenia. Jesli te zeznania wezma udzial w procesie od odszkodowanie - to firma ubezpieczeniowa moze wykrecic sie jakims paragrafem,, ktory uniewazni Wasza polise ubezpieczeniowa - a wtedy to tylko mozecie sobie wyobrazic co sie moze stac...

To sa rzeczy, o ktorych sie nie mysli niestety zbyt czesto, ale co chwila sie o nie ocieracie/my. UWierzcie mi, przed Ace'm codziennie ktos zalicza paciaka, a przynajmniej raz w tygodniu ktos odjezdza w ambulansie. Pewnych sytuacji nie da sie przewidziec niestety...

Ja mam nadzieje, ze nigdy nie bedziecie mieli takich sytuacji. I gratuluje SYLWKOWI, ze pomyslal o tym zawczasu - i racja, wypadaloby cos w tej sprawie zrobic...

adi - PREZES

moze zablokowac wyazd?? jakby np jechaly od nas dwa auta to postawic je tak zeby nikt niewjechal, albo poprostu moze zagadac z kims z gminy czy kogokolwiek zeby zablokowac droge jakos zeby tylko motocykle mogly wjechac a jesli np moto na rpzyczepke to mozna sciezka rowerowa wjechac przecierz

Kamil

pomysl z samochodami mzoe wypalic, bo jesli to jest ulica po ktorej samochody nei jezdza wiec , z tego co pamietam, to zawsze byly z 2-3 auta ludzi ktorzy z klubem sa polaczeni w jakis sposob wiec mozna je postawic tak zeby zadne auto an ta droge nie wjechalo, tylko pozostaje ejszcze kwestia ludzi , ktorzy napewno tam wejda , mzoe jakas tasme puscic zeby za nia nie przekraczali///???

Majorka

Jesli nie beda staly samochody po bokach to poprostu ulica bedzie szersza, ale wedlug mnie to i tak nic nie da, ludzie jak byli bezmyslni tak beda, tasmy - raczej niz nie dadza, przeciez za tym rowem, pod laskiem sa chodniki a ludzie i tak wychodza na ulice wiec jesli bylyby tasmy to poprostu przechodziliby pod nimi, chocby po to zeby zrobic fotki z bliska, stoi taki baran zeby pstryknac fote z jak najlepszego miejsca a w ostatnim momencie odskakuje, chyba nic sie niestety nie da zrobic....

adi - PREZES

[link widoczny dla zalogowanych]

moze nad czyms takim pomyslimy na poczatek?? w sumie moznaby tylko od strony sciezki rowerowej rozciagnac mniej wiecej na spadku zeby ludzie dalej neiwchodzili, ładnie poprosic, przemowic do rozsadku niewiem no, ja chchialbym zeby bylo jak najlepiej, a najlepiej jakby w ogole ludzi niebylo ale jesli chodzi o niedziele to neima takiej mozliwosci niestety

adam997

Popieram
Jestem za pomysłem z TAŚMA OSTRZEGAWCZA !!!
Moze jakas sciepa $ ?

adi - PREZES

ja moge kupic na allegro i zrzucimy sie gdzies niewiem po 4zl i bedzie ok. wiem ze przy zrzutkach bywa ciezko ale jak ktos niechce to kupie z wlasnej kasy, ale mysle ze pokazemy sie wszyscy chcemy dobra nas i naszej miejscowki Smile

a jesli chodzi o zamocowanie hmmm przydalby sie np jakis drut zbrojeniowyalbo moze jakies patyki sie z lasu wezmie

agatka

chcialabym rowniez swoje skromne zdanie wyrazic Smile

otoz uwazam pomysl z tasma i autami za nienajgorszy. czy wypali nie wiadomo ale sprobowac mozna przeciez za wiele sie nie traci, a jesli sie uda bedziecie miec o wiele wiekszy komfort jazdy. bo chyba nikt gdyby cos sie stalo (wypluc te slowa) nie chce miec nieprzyjemnosci. takze trzeba probowac:) pozdrawiam Smile

sylwo

do taśmy proponuje dokupić to:

[link widoczny dla zalogowanych]

żeby można było pokrzyczeć co na niektórych Laughing

no i żeby jeszcze adamowi krzyczeć na jakiej wysokości ma

tylne koło Laughing

joebarAce

Tasma, megafon - wszystko powoli zaczyna mi przypominac imprezy z AceCafe.

Do tego wszystkiego dorzucilbym MARSHALLI - czyli np ok. 3-4 osoby w zielonych odblaskowych kamizelkach - z waszym logo na plecach, ktorzy staliby na strazy 'gapiow idiotow' i pilnowali porzadku, zeby sie nie pozabijali.

Z drugiej strony jesli ktos sie urodzil idiota ti nic na to nie poradzicie...

adam997

Ja osobiscie do takiego zestawu dołozyłbym jeszcze takie cos . . . .

:

moze wtedy . . . Twisted Evil

. . . . . były by jakies szanse na poprawe. . .

MarQs

No coś trzeba z tym zrobić bo czasem naprawde jest gorąco... myśle ze taśma nie wystarczy bo wiesniaki za wszelka cene poparkuja swoje stjuningowane maluchy i polonezy...Chyba lepszy pomysl z autami i kartke jebnac ze wzgledy bezpieczenstwa... no i ludzie niech stoja na tym chodniku, bo przejebane jest to przeskakiwanie na druga strone...

Kamil

no dokladnie auta na zablokowanie trasy ( jak tlyko bede to moge swoje taxi ustawiac na blokadzie Smile

) tasma i troche powydzierac sie na ludzi( to tez mgoe mam donosny glos ) ze za tasme wstep wzbroniony a jak nei to sie postraszy ze nowa miejscowka bedzie i nie beda mieli pokazow... nawet na pcozatek niekoneicznie musza byc kamizelki odblaskowe , bo wystarcza zeby ludzie z klubu stali i tlumaczyli ludziom ze to rowniez dla ich dobra i jakby nie bylo lepszego-bezpieczniejszego widowiska........

maJkeL

albo poprostu z dwa trzy weekendy zmienic miejscowke i nie przyjechac tam wcale to moze czesc rodzin z dziecmi sie zniecheca i nie beda przyjezdzac